Bateria Artylerii Stałej W Ustroniu Morskim.

[mojeustronie]

Zachęcam tych z Państwa, którzy jeszcze nie znają strony poświęconej m/n 31 Baterii Artylerii Stałej położonej w lesie, wzdłuż brzegu morza od miejscowości Wieniotowo do ujścia rzeczki Czerwonej, do zapoznania się z jej bogatą treścią. Baterię utworzono w 1954 a rozwiązano w latach 80-tych. Miała bronić wejścia do portu Kołobrzeg od strony wschodniej.

http://www.mapy.blink.pl/kolberg/bas31.htm

Na tejże samej stronie znajdziemy wiele ciekawych informacji dotyczących lotniska w Bagiczu. Opisano tam lotnisko niemieckie oraz późniejszą bazę lotniczą wojsk radzieckich.

http://www.mapy.blink.pl/kolberg/bagicz_do45.htm

http://www.mapy.blink.pl/kolberg/bagicz_po45.htm

Zapraszam także użytkowników do podzielenia się swoimi informacjami, wspomnieniami i ewentualnie zdjęciami dotyczącymi tych dwóch obiektów wojskowych.

Zapasowy punkt kierowania ogniem - 31.BAS Ustronie Morskie:

[Maciej Grala]

  Wejście do jednego z bunkrów BAS31, 2008 rok

[mojeustronie]

Jedną z atrakcji naszej gminy (choć terytorialnie leży częściowo w gminie Będzino) jest właśnie wspominana tutaj Bateria Artylerii Stałej chroniąca w okresie zimnowojennym dostępu od strony wschodniej do portu Kołobrzeg. Jak zapewne Państwo wiedzą rozciągała się od Wieniotowa (gdzie były koszary) do ujścia Czerwonej Rzeczki. Bateria rzekomo składała się z czterech stanowisk ogniowych (choć ja naliczyłem 3), których wyposażenie stanowiły radzieckiej konstrukcji armaty morskie B-13 kaliber 130mm. Była to konstrukcja z 1929 roku i Polska otrzymała je w ramach reparacji wojennych.



Pasjonaci militariów mogą zapoznać się z danymi technicznymi tej armaty na tej stronie:

czytaj-->http://www.bas.tpf.pl/Uzbrojenie/b13.htm

[mojeustronie]

Poniżej prezentuję zupełnie współczesne zdjęcia bunkrów, na których osadzone były armaty. Proszę pamiętać, że w okresie funkcjonowania BAS-31 umieszczone na wysokich wydmach stanowiska ogniowe nie były tak gęsto zarośnięte od strony morza i działa mogły swobodnie razić cele morskie. Obecnie wydmy porosły gęstym i wysokim lasem.

[mojeustronie]

Na środku poniższego zdjęcia widać śruby mocujące łoże armaty oraz tunel którym najprawdopodobniej konserwowano łożysko działa.



Wokół korony stanowiska była namalowana podziałka według której ustawiano kierunek ognia. Podziałki już praktycznie nie widać, ale zachował się jeszcze jeden napis. Wszystkie obiekty tej Baterii były oczywiście pomalowane w barwy maskujące, które gdzieniegdzie jeszcze można dostrzec.

[mojeustronie]

Na przełomie lat 70/80-tych lubiłem myszkować po tym terenie. Wówczas wciąż były łoża armat i ogromne parasole z rur, za pomocą których marynarze obracali armaty. Przypomnę te parasole na zdjęciu armaty z Helu.

[mojeustronie]

A teraz kilka zdjęć bunkrów znajdujących się pod armatami. Były w nich magazyny amunicji, którą wyciągano przy pomocy wind łańcuchowych. W przypadku silnego obstrzału czy bombardowania chroniła się tam oczywiście obsługa stanowiska ogniowego.





Na ścianach widoczne są otwory systemu wentylacji.

[mojeustronie]

Komunikacja obsługi armaty z magazynem amunicji odbywała się za pomocą rury (dokładnie tak samo, jak na starych okrętach wojennych). Poniżej widoczna dolna część rury choć nie wykluczam, że mogła być to rura spalinowa do dieslowskiego agregatu prądotwórczego. Jeśli ktoś jest lepiej zorientowany, to proszę mnie poprawić.

[mojeustronie]

W skład BAS-31 wchodził również Zapasowy Punkt Kierowania Ogniem. Używany miał być pewnie w wypadku awarii radaru. To wysoka wieża ze stanowiskiem dalmierza. W dzieciństwie bez problemu wchodziłem do środka tej wierzy. Na górze również były pozostałości dalmierza i bodajże małego działa bądź karabinu maszynowego. Słabo już to pamiętam, więc proszę o doprecyzowanie. Obecnie do wieży nie ma już dostępu, gdyż znajduje się na terenie radiostacji nasłuchowej należącej do Marynarki Wojennej. Jedyną fotografię udało mi się wykonać od strony plaży. UWAGA - kiosk obserwacyjny nie jest oryginalny. Dobudowano go później.



Mniej więcej w tym rejonie widoczne są na plaży (a dwa nawet w morzu) betonowe kręgi, w których przypuszczalnie znajdowały się gniazda karabinów maszynowych na wypadek wrogiego desantu.





Nieco dalej w kierunku ujścia rzeczki znajduje się coś, co wygląda na pozostałości cumowiska dla małych jednostek pływających.

[mojeustronie]

Ostatnimi istotnymi obiektami BAS-31 są dobrze nam wszystkim znane hangary na ogromny reflektor (zwany "szperaczem"), który służył do oświetlania plaży i morza w przypadku desantu nieprzyjaciela oraz na agregat prądotwórczy do jego zasilania. Znajdują się na parkingu przy ujściu Czerwonej Rzeczki.





Poza tym cały las na terenie dawnej baterii armat usiany jest różnymi, dziwnymi fragmentami budowli czy betonów. Jest nawet murowany kanał do naprawy samochodów. Można wnioskować, że BAS-31 był onegdaj strategicznym punktem obrony wybrzeża. Z celem i historią powołania polskich Baterii Artylerii Stałej można zapoznać się na poniższej stronie. Jest tam również mapa z naniesionym zasięgiem rażenia poszczególnych baterii dział. Dziś, w epoce broni rakietowej i namierzania satelitarnego tego typu punkty obrony nie mają większego znaczenia. Dlatego już dawno temu ta jednostka została rozwiązana.

czytaj-->http://www.bas.tpf.pl/Baterie/baterie.htm




 

[mojeustronie]

Koszary jednostki obsługującej działa ulokowano w Wieniotowie mniej więcej na terenie dawnej osady Alte Wendhagen (Stare Wieniotowo). Od strony morza koszary osłaniała wysoka na 22 metry wydma!



Do dzisiaj ocalał tylko jeden użytkowany budyneczek dawnej jednostki oraz kilka zdewastowanych, w tym wojskowe garaże. Obecnie Urząd Gminy ma tam magazyn mniej lub bardziej przydatnych szpargałów

[mojeustronie]

Poniższe fotografie pochodzą z połowy lat 60-tych i widać na nich marynarzy służących w ustrońskim BAS-31. Jednemu z nich autor tej strony poniekąd zawdzięcza życie, gdyż zdołał on "zbałamucić" pewną ustroniankę

[mojeustronie]

Zachęcam Państwa do zwiedzenia terenu byłej Baterii Artylerii Stałej. Pomijając aspekt historyczny i militarny to wspaniała okolica! Przyroda tam aż kipi zielenią. Cudownie wyglądają piaskowe wydmy, które północno-zachodnie wiatry nawiewały przez miliony lat. Raz wspinają się na wysokość ponad 20 metrów, by potem opadać w głębokie wąwozy. Obecnie są porośnięte gęstą roślinnością i czasami odnosi się wrażenie, że jesteśmy na jakimś przedgórzu, a nie nad brzegiem morza! Proszę pamiętać jedynie o solidnym obuwiu, przylegającej odzieży (na wypadek kleszczy), latarce i aparacie. Ci, którzy tam bywali na pewno sobie odświeżą wspomnienia, a nowi będą w mojej ocenie zachwyceni! Proszę również dzielić się tutaj swoimi uwagami, wiadomościami i zdjęciami historycznymi jak i współczesnymi dotyczącymi tej jednostki. Na zakończenie kilka ujęć wydm i jarów, choć tak naprawdę zdjęcia nie oddają ogromu tych naturalnych tworów przyrody. Trzeba koniecznie zobaczyć samemu

[rs]

Nieco dalej w kierunku ujścia rzeczki znajduje się coś, co wygląda na pozostałości cumowiska dla małych jednostek pływających

Rozbujałeś fantazję
jest to pozostałość obudowy rury ściekowj z karlińskiej fabryki

[mojeustronie]

Tego nie wiedziałem. Dziękuję za wyjaśnienia! W takim razie nie wykluczam, że betonowe kręgi też nie miały charakteru militarnego. Tym bardziej, że gniazda karabinów miały wąskie szczeliny i betonowe kapsle od góry. Proszę śmiało nanosić poprawki i uzupełnienia.