tak, swego czasu smialismy sie ze zielinski opowiadał o tym, ze drogi, są, kanalizacja, drogi...
teraz za sukcesy obecny wójt i jego paczka uznają zwykłe, bieżące utrzymanie gminy.no chyba nikt mi nie powie, ze wywalenie na nieurządzoną drogę gruntową kamieni za 6000 to inwestycja. to jedynie utrzymanie w stanie niepogorszonym. tak jak na dłoni oceniając te sprawy, ma się zarządzanie i inwestowanie w całej gminie.
o jakiej budowie mówimy, skoro nikt nie umie utrzymać istniejących wybudowanych dróg w należytym porządku? Na nadbrzeżniej, próg zwalniający jest uszkodzony chyba 2 lata, nikomu nie przeszkadza.Na osiedlowej koło ośrodka zdrowia to samo. Porytej i zapadniętej ścizki rowerowej w wielu miejscach nie wspomne.O zlasowanych krawężnikach i kostach polbruk w chodnikach można napisać epopeję.
ale wszyscy są zadowoleni, pozytywnie nastawieni.afera tylko z ulicą przy której siedzibę ma administrator forum ale o tym

co z ulicą rolną?dzieki działaniom i przekazaniu dokumentów jedenmu z mieszkańców przez nie kogo innego a włąśnie Kołakowskiego(a, to była podpierducha która wywróciła Zielińskiego i Basaraba), stwierdzono samowolę budowlaną i inwestycję wstrzymano czy zasypano wręcz. teraz na jej trasie pojawiła się tablica, ze to gminne tereny do sprzedazy. co?droga?czy cos do czego miała prowadzić?obslugiwac miała duzy obszar.jak bez wybudowania dojazdu, gmina chce tam cos sprzedac?