Nareszcie mogłam dzisiaj pojechać ulicą Polną. Robi wrażenie. Szkoda, że tylko do połowy.
Można omijać "małpi gaj" na Chrobrego.
Kto jeszcze nie widział, ten może zapoznać się z przebudowanym odcinkiem ulicy Polnej na zdjęciach.


Rzeczywiście, droga robi wrażenie. Przebudowany fragment kończy się przy kamieniu pierwszych osadników ale oświetlenie drogowe zainstalowano już do ulicy Koszalińskiej. Po prawej stronie chodnika (patrząc od strony Ustronia) na górce wybudowano potężny i stosunkowo długi mur oporowy, który ma zapobiec osuwaniu chodnika. Obecnie trwa instalowanie na nim stalowych barierek. Rzekomo mur oporowy pochłonął sporą część budżetu tej inwestycji.
Jeśli doczekamy remontu pozostałej części ulicy Polnej, to będzie to naprawdę ładna arteria wlotowa do centrum Ustronia z krajowej "11".
Mniej zorientowanym przypominam, że przebudowa ulicy Polnej zrealizowana została w ramach tzw. "schetynówek" (ok. 900 tys. złotych) przy udziale finansowym powiatu kołobrzeskiego i gminy Ustronie Morskie (ok. 540 tys. złotych). Całość kosztowała ponad 3 mln złotych.
