to co wygadywała pani skarbnik na sesji jest tylko dowodem na to, że każdy może zostać skarbnikiem i członkiem rady nadzorczej w spółce. nie ma znaczenia ile nie wie albo jak jest bezczelny, infantylny lub niefachowy. dramat.
wystawili ją panwie grobla i kołakowski na strzały jak tarczę i bryknęli sobie na delegację, luz. nawet radni samych swoich mieli nietęgie miny przez większość sesji, a może nawet mieli odwagę wątpić w prawidłowość tego co robi przecież ich kolega, ich wójt-presji nie było, czujnych spojrzeń i motywujących pohukiwań też to i dotarło wreszcie to całe szkodnictwo.
ale do meritum wracając - prezes planuje straty, skarbik dochód i kpiąc z radnych mówi, że jak sobie to tak zaplanowałam a pan prezes spółki to może sobie mówić i pisać co chce.
albo tę panią należy wywalić za skrajną niekompetencję jako skarbnika gminy+członka rady nadzorczej, albo za to samo wywalić prezesa który spocony nie potrafił wyjasnić, w szczególności skąd mają pieniądze na wynagrodzenia!!! mając 140000 straty, wypłacili 140000 wynagrodzeń. jakim cudem?prezes oświadczył, że spółka nie ma żadnych kredytów lub pożyczek. skąd więc kasa? a może wynagrodzenia stanowią zaległości bo nie mając pieniędzy ich jednak nie wypłacono?hm.
właściciela nie było, znaczy się kołakowskiego bo tak go prezes nazywał - mi osobiście się wydaje, że to my jesteśmy właścicielami tego nieudanego gniota za 7000000 do którego musimy jak wynika ze sprawozdania dokładać. skoro tak jednak jest jak mowi prezes, to jakaś trzyliterowa słuzba powinna zbadać wszystko z nim związane od momentu lobbowania za inwestycją (kto, kiedy w jaki sposób przekonywał radnych do głosowania za tym i to da się dokładnie ustalić z dokumentów w szczególności z protokołów z sesji), przez sam przetarg na inwestycję, jej wykonawstwo i bieżącą działalność. z całości wynika, że to działanie na szkodę gminy, czy umyślne?
nie ma co czekać na koniec kadencji kołakowskiego, trzeba ja zakończyć jeśli nie kratami, to wnioskiem do władz państwowych o ustanowienie komisarza. ten przynajmniej nie bedzie dalej psuł gminy.