http://radioszczecin.pl/1,114207,plany-byly-wielkie-na-plazy-nic-nie-powstalo-a-dPatrząc na skład zarządu spółki można przyjmować zakłady jak to się skończy.
Skoro prezes zarządu musi się dowartościować nazywaniem siebie profesorem a z publicznych danych wynika że jest profesorem nadzwyczajnym (stanowisko na uczelni przewidziane dla pracownika naukowego lub naukowo-dydaktycznego, który ma stopień naukowy doktora habilitowanego jakim ten człowiek faktycznie dysponuje) a uczelnia której jest pracownikiem to też nie jest szczyt rankingów, to dramat. Jeden członek zarządu ma niejasne "sukcesy" inwestycyjne a drugi prawdopodobnie z inwestycjami niewiele ma wspólnego...
Czytając informacje o spółce i jej działalności nie ma chyba wątpliwości, że o poważnej inwestycji trudno mówić. Dzięki lekturze strony spółki dowiedziałem się, że droga ekspresowa S6 to autostrada Berlin-Koszalin - też dobrze. Widać, że handlują terenami które w zasadzie są rolne, dzielą duże obszary i sprzedają jako "inwestycje".
Takimi "sukcesami" to może podniecać się Kołakowski :-) . To chyba takie "Baltic C." tej kadencji - chodzi jedynie o kontekst. Wszystkie miasta zakazują wstępu cyrkom ze zwierzętami, w naszej gminie będzie taka "atrakcja" na stałe. Super. Zresztą pożyjemy, zobaczymy.