Ustronie Morskie Forum
Dział towarzyski => Kawiarnia => Wątek zaczęty przez: mojeustronie w Czerwiec 26, 2011, 08:02:08 am
-
W związku z tym, że pojawiły się głosy zarówno na forum jak i w realu o niezbyt szczęśliwej lokalizacji rzeźby pomyślałem, że można zasięgnąć opinii mieszkańców. Być może włodarze gminy uwzględnią głos mieszkańców. Z tego co zauważyłem, rzeźba posadowiona jest na płycie granitowej i zdaje się, że na razie nie jest przytwierdzona na stałe do podłoża. Nie byłoby zatem większego problemu przenieść ją w inne miejsce. Można byłoby ją dodatkowo efektownie podświetlić i ustawić przy niej ławeczki.
(http://images41.fotosik.pl/921/b06c78b1077ed0b8.jpg)
Jedynym logicznym argumentem na rzecz lokalizacji przy Centrum Helios wydaje się być całodobowy monitoring tej okolicy. Proszę pamiętać, że mosiądz zawsze stanowi cenny łup dla zbieraczy złomu.
Zapraszam do głosowania w ankiecie a także do podawania swoich propozycji lokalizacji. Proszę również śmiało wyrażać swoje opinie na temat samej rzeźby i pomysłu jej wykonania.
-
Proszę również śmiało wyrażać swoje opinie na temat samej rzeźby i pomysłu jej wykonania.
W żadnej nadmorskiej miejscowości nie ma takiego syfu z handlem ulicznym z (kartonów i obskurnych stragano-garażo-bud) .
Nie słyszałem o zaczęciu rzędów od stawiania pomników i obwieszania ,,kumpli,, orderami !!
-Było to modne w minionej epoce !!
Zamiast sarenki niech władza zajmie się parkowaniem aut na zakazach , i pseudo handlem - nie wspominając o zejściach na plażę.
Czy zamiast tego pomnika nie można by było dzieciom na wakacje zorganizować zajęć ! Na to kasy niema - pewno władza oszczędza na
następne medele i pomniki !!
-
sarenka przy basenach... uważam za plus, że stoi przy basenach, bo pomysł z rzeźbą sarenki jest tak samo nietrafiony jak "wielkie otwarcie i organizacja basenów", czyli pasują do siebie :)
-
Sarenka i jej uratowanie było świetną promocją dla Ustronia. Dlatego ta rzeźba również jest cenna. Wszyscy odwiedzający Ustronie przypomną sobie lub poznają tę historię, a takie właśnie drobiazgi sprawiają, że dane miejsce to coś więcej niż tylko jeden z wielu punkt na mapie...
-
Samo uratowanie i statuetka sarenki jest oczywiście świetną formą ogólnopolskiej promocji. To fakt bezsporny. Jednak mieszkańcom zbyt silnie kojarzy się z mało popularnym Wójtem Kołakowskim, o czym przyjezdni już nie wiedzą. Musisz wiedzieć, że wielu z mieszkańców patrzy na to wydarzenie i rzeźbę właśnie przez pryzmat nie akceptowanego przez nich Wójta. Dlatego w Ustroniu jest to temat raczej kontrowersyjny :)
-
Zauważyłem, że podczas wszelakich relacji telewizyjnych nazwisko nowego Wójta padało nader często... :)
-
Zauważyłem, że podczas wszelakich relacji telewizyjnych nazwisko nowego Wójta padało nader często... :)
... co wynika prosto z marketingu ;) Prostolinijnie tłumacząc: "Im częściej ludzie usłyszą dane nazwisko, frazę, nazwę czy hasło, tym mocniej je zapamiętają. Natomiast im więcej ludzi z zapamiętanymi frazami, hasłami, nazwami czy nazwiskami (wysłuchanymi/przyzwyczajonymi do tych fraz) tym większa rozpoznawalność i większe szanse na przychylność ludzi wobec promowanej ów frazy, nazwy, hasła czy nazwiska."
Jakież to proste... i jakież skuteczne ;D
Jednakże z punktu widzenia odbiorców/słuchaczy to czasem staje się uciążliwe i przeszkadzające - raczej zrozumiałe, gdyż nikt nie lubi słuchać wypowiedzi z ciągłymi wstawkami jednego nazwiska, frazy czy hasła. Tekst staje się wtedy merytorycznie kiepski.