Poniżej fragment protokołu sesji Rady Gminy z dnia 30.09.2015, w którym zawarta jest
cała dyskusja o euroboisku. Na marginesie inwestycja powinna zostać wybudowana w 90% do końca listopada, żeby otrzymać dotację. Proszę również porównać wypowiedzi w poniższym temacie z zawartą w
http://takze.pl/polityka/6608-nieporozumienie-w-ustroniu-morskim Kolejne porównania nastąpią...
Wójt Jerzy Kołakowski "powiedział, że jeżeli chodzi o budowę boiska wielofunkcyjnego Gmina
musiałaby zaciągnąć kredyt, któremu byli przeciwni Radni. Dodał, że przygotowanie projektu
trwało 3 lata łącznie z zamianą gruntów, całą dokumentacją, podziałami gruntów.
Poinformował, że udało się zejść do kwoty ok. 2.800.000,00 zł z czego 1.000.000,00 zł miało
być dofinansowania z totalizatora sportowego. Oznajmił, że Gmina z tego zrezygnowała i
najprawdopodobniej dofinansowanie przepadnie.
Radny Tomasz Rymaszewski powiedział, że nie będzie to milion złotych tylko 33 % całej
inwestycji.
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski powiedział, że nie do końca, ponieważ zawsze na końcu
roku jest uruchamiana rezerwa z której można jeszcze pozyskać środki. Przypomniał, że
podobna sytuacja była na Gwizd- Grąbnica, gdzie zwiększono kwotę dotacji
.
Skarbnik Gminy Katarzyna Kruszyńska powiedziała, że dostała informacje, która została
przedłożona Radnym, że część inwestycji zostanie rozliczona w 90 % w tym roku, natomiast
10 % w przyszłym roku. Dopowiedziała, że zgodnie z kosztorysem przypada łącznie kosztów
kwalifikowanych ok. 680 000,00 zł w tym roku.
Radny Denis Tomala powiedział, że z dokumentów wynikało, że 33 % to maksymalna pula,
którą Gmina może dostać. Oznajmił, że trzeba zauważyć, że biorąc kredyt na 2.500.000,00 zł
to odsetki przewyższały by prawdopodobnie kwotę dotacji. Dodał, że Pani Skarbnik nie
przedstawiła na komisji analiz, ponieważ nie była w stanie. Oznajmił, że zadłużanie Gminy
na potęgę nie jest rozwiązaniem, ponieważ jego zdaniem inwestycja Euroboiska nie jest pilna
i ważna dla wszystkich mieszkańców, aby w dalszym ciągu zadłużać Gminę, ponieważ
budżet jest już dość zadłużony, a w każdym roku byłoby ok. 400 000,00 zł odsetek, co daje
o jedną inwestycję rocznie mniej.
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski powiedział, że mowa jest o 1.000.000,00 zł i ewentualnej
rezerwie. Przypomniał, że zrezygnowano z pierwszego projektu kosztorysu, który opiewał na
6.000.000,00 zł, ponieważ uważa że w Gminie nie jest potrzebna tak wielka inwestycja.
Dodał, że kwota z ostatniego przetargu jest bardzo dobra nawet jak Ministerstwo Sportu i
Urząd Marszałkowski pozwoliłby na montaż finansowy 10 % i 90 % to Gmina nie musiałaby
zaciągać kredytu. Przypomniał, że w budżecie były zarezerwowane środki na Euroboisko w
wysokości 2.000.000,00 zł. Dodał, że Urząd chciał, aby Rada uchwaliła zobowiązanie by móc
je szybko spłacić z pieniędzy z dotacji.
Radny Denis Tomala powiedział, że dałoby się to zrealizować jeśli 10 % by było w tym
roku, natomiast ma duże wątpliwości czy udałoby się zrealizować 90% inwestycji do końca
listopada tego roku, co jest wymagane aby uzyskać dofinansowanie.
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski powiedział, że 2.500.000,00 zł byłoby w uchwale co nie
znaczy, że musi być wydatkowane.
Wiceprzewodniczący Rady Gminy Krzysztof Grzywnowicz powiedział, że jest innego
zdania niż Radny Tomala. Oznajmił, że głosowałby dwoma rękami, gdyby miał pewność co
do przyszłości w sytuacji, gdyby Gmina wzięła ten kredyt. Podkreślił, że Pani Skarbnik nie
udzieliła takiej informacji na komisji jak i również czas kiedy była podejmowana dyskusja był
to koniec komisji budżetu gdzie do końca zostało 4 Radnych, gdzie 3 się wstrzymało i jeden
był przeciw. Powiedział, że trudno mówić w takiej sytuacji o wiarygodnej opinii, którą należy
traktować poważnie, dlatego dziwi się zrzucaniem winy na Radę, ponieważ nie podjęto próby
prawdziwej dyskusji w tym temacie. Podkreślił, iż uważa, że jest to realna kwota za którą ten
obiekt wraz z drogą powinien być wybudowany. Powiadomił, że dopytywał czy budżet
wzmocni się co roku o 500 000,00 zł z fotowoltaiki, ponieważ pozwoliłoby to wziąć kredyt
bez obciążeń dla pozostałych działań, ale nie dostał odpowiedzi i stąd jego decyzja o
wstrzymaniu się, ponieważ nie miał warunków aby komfortowo zagłosować za.
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski powiedział, że cieszy się, że jest taka wola ze strony
Wiceprzewodniczącego. Dodał, że można powrócić do tematu w przyszłym roku, ponieważ
poszły do Ministerstwa pisma z prośbą o przesunięcie środków. Przypomniał, że w projekcie
Euroboiska jest wrzucona droga, która nie jest kwalifikowanym kosztem dla dotacji, która
dotyczy samego boiska a nie drogi. Podkreślił, że jest to droga Gminna, którą trzeba zrobić.
Radny Denis Tomala powiedział, że podczas Komisji Budżetu Radni nie uzyskali pełnego
obrazu, jeżeli chodzi o oprocentowanie ponieważ musiał się odbyć przetarg. Dodał, że padło
oprocentowanie około 10 % . Powiedział, że uzyskał informację z banku w Koszalinie, że
jeżeli byłoby to 10 % to Gmina zapłaciłaby 1.464.000,00 zł odsetek przez 10 lat co dałoby
roczną ratę ok. 400 000,00 zł. Dodał, że przy 7 % Gmina zapłaciłaby 983 000,00 zł odsetek.
Oznajmił, że przeliczając w stosunku do dotacji, nie wygląda to zbyt optymistycznie.
Dopytywał, że jeżeli inwestycja planowana jest od tylu lat, to dlaczego dopiero pod koniec
września zorientowano się, że brakuje środków.
Wójt Gminy Jerzy Kołakowski powiedział, że jak tak będzie się podchodziło do sprawy to
nic nigdy nie zostanie w Gminie wybudowane. Dodał, że Radni z poprzedniej kadencji
pamiętają, że przejął Gminę, która miała 60 % zadłużenia. Oznajmił, że obniżono dług
publiczny do 30 % , a w tej chwili skala by była 36 %. Powiedział, że uchwała Rady pozwala
na wzięcie kredy do 2.500.000,00 zł, ale wie, że za chwilę będzie zwrot z dotacji i pieniądze
wpłyną na konto. Apelował, aby nie tworzyć barier."